II K 435/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Zakopanem z 2019-10-07

Sygn. akt IIK 435/18

PR Ds. 949.2018

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07.10.2019r

Sąd Rejonowy w Zakopanem II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący Sędzia Janusz Kukla

Protokolant sąd. U. G.

po rozpoznaniu w dniach 22.11.2018r. i 01.10.2019r sprawy

L. D.

s. J. i Ł. z d. C.

urodz. (...) w R.

oskarżonego o to , że:

w dniu 23 maja 2018 roku w Z., rejonu (...), po drodze publicznej prowadził samochód osobowy marki M. (...) o nr rej. 0,92 mg/l, 0,91mg/l, 1,84 promila, 1,76 promila zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu

to jest o przestępstwo z art. 178 § 1kk

I. uznaje oskarżonego L. D. za winnego popełnienia tego, że w dniu 23 maja 2018 roku w Z., rejonu (...), po drodze publicznej, w ruchu lądowym, prowadził samochód osobowy marki M. (...) o nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości przy stwierdzonym 0,92 mg/l, 0,91mg/l, 1,84 promila, 1,76 promila zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, co stanowi przestępstwo z art. 178a § 1 kk i za to na mocy art. 178a § 1 kk wymierza mu karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 20 (dwudziestu) złotych, co stanowi kwotę 2.000 (dwa tysiące) złotych;

II. na mocy art. 42§2kk orzeka oskarżonemu środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 (czterech) lat; zaliczając na mocy art. 63§4kk okres zatrzymania prawa jazdy począwszy od dnia 23.05.2018r. do dnia 07.10.2019r. ;

III. na mocy art. 43a§2kk orzeka oskarżonemu środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 5.000 (pięciu tysięcy) złotych;

IV. na podstawie art. 627kpk zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 290 (dwustu dziewięćdziesięciu) złotych, w tym kwotę 200 (dwieście) złotych tytułem opłaty sądowej.

Sygn. akt II K 435/18

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 7 października 2019 roku

Sąd ustalił stan faktyczny:

W dniu 23 maja 2018 roku na ulicy (...) w miejscowości B. oskarżony L. D. wraz z żoną J. D. prowadził swój samochód marki M. o nr rej. (...), będąc w stanie nietrzeźwości. Pasażerką pojazdu była jego żona J. D., będąca również nietrzeźwą. Droga, po której się poruszali była droga publiczną, oskarżony był uczestnikiem ruchu lądowego.

Dowód: zeznania świadków: M. K. k. 65-66, 96, Ł. K. k. 39-40, 95, A. Ż. k. 35-36, 94-95, i A. W. k. 57-58, 108-109 w zestawieniu z notatką urzędową z dnia 23 maja 2018 roku k. 1.

Oskarżony L. D. podczas jazdy nie zachował należytej ostrożności w wyniku czego zjechał z jezdni i uderzył w metalowy słupek ogrodzenia posesji nr (...) powodując jego uszkodzenie oraz zagrażając bezpieczeństwu pasażerki swojego pojazdu, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Właściciel posesji nr (...) T. K. o całym zdarzeniu zawiadomił funkcjonariuszy policji.

Dowód: zeznania świadków: T. K. k. 62-63, 95-96, Ł. K. k. 39-40, 95, A. Ż. k. 35-36, 94-95, i A. W. k. 57-58, 108-109, protokół oględzin pojazdu k. 15-16, protokół oględzin płyty CD-R 700 MB z fonicznym nagraniem zgłoszenia interwencji k. 60-61.

Na miejscu zdarzenia po kilku minutach pojawili się funkcjonariusze policji A. W., A. Ż. i Ł. K.. Wymienieni funkcjonariusze udali się do miejsca zamieszkania T. K., a następnie po śladach błota pozostawionego przez samochód, który uszkodził ogrodzenie, pojechali w kierunku posesji nr (...), gdzie pod adresem ul. (...) dostrzegli zaparkowany samochód marki M.. Na posesji tej przebywał T. D., który zaprowadził przybyłych funkcjonariuszy policji do miejsca gdzie stał zaparkowany uszkodzony pojazd opisanej marki. Widoczne było uszkodzenie oraz zarysowanie przedniego prawego zderzaka i lewego lusterka. Przed domem siedział również L. D. wraz z żoną. Oskarżony w rozmowie z policjantami przyznał, że to on kierował ww. pojazdem i że w trakcie powrotu do domu wjechał w ogrodzenie sąsiada. Przyznał ponadto, że zarówno obecnie, jak i wcześniej, gdy kierował swoim samochodem, był pijany, gdyż wypił kilka piw. Świadek J. D. przyznała natomiast, że była pasażerką podczas zdarzenia, tj. w chwili gdy samochód marki M. o nr rej. (...) uderzył w metalowy słupek ogrodzenia należącego do T. K..

Dowód: zeznania świadków: Ł. K. k. 39-40, 95, A. Ż. k. 35-36, 94-95, i A. W. k. 57-58, 108-109 i T. K. k. 62-63, 95-96, protokół oględzin pojazdu k. 15-16.

Funkcjonariusze przeprowadzili badania stanu trzeźwości L. D. – pierwsze badanie przeprowadzone zostało o godz. 19.51 i wykazało stężenie alkoholu w wydychanym przez oskarżonego powietrzu wynoszące 0,92 mg/l, kolejne wyniki badań przeprowadzonych o godzinie 20.07 to 0,91 mg/l, o godzinie 20.51 to 1,84 promila, o godzinie 21.23 to 1,76 promila, zaś wynik badania przeprowadzonego o godz. 21.54 to 1,89 promila. Badaniu stanu trzeźwości poddano także pasażerkę samochodu, tj. J. D. - pierwsze badanie przeprowadzone zostało o godz. 20.16 i wykazało stężenie alkoholu w wydychanym przez oskarżonego powietrzu wynoszące 1,45 mg/l, kolejne wyniki badań przeprowadzonych o godzinie 20.32 to 1,45 mg/l, o godzinie 21.18 to 3,00 promila, zaś wynik badania przeprowadzonego o godz. 21.41 to 2,86 promila.

Dowód: zeznania świadków: Ł. K. k. 39-40, 95, A. Ż. k. 35-36, 94-95, i A. W. k. 57-58, 108-109 i T. K. k. 62-63, 95-96, protokół oględzin pojazdu k. 15-16, protokoły z badania stanu trzeźwości oskarżonego L. D. urządzeniem elektronicznym k. 2, 4, świadectwo wzorcowania k. 3, protokoły z badania stanu trzeźwości J. D. urządzeniem elektronicznym k. 9, 11, świadectwo wzorcowania k. 10.

W toku postepowania wyjaśniającego oskarżony L. D. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonego L. D. 24-25.

Na rozprawie głównej oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień (k. 93/2). Po odczytaniu mu treści poprzednio złożonych relacji, podtrzymał swoje wyjaśnienia i złożył uzupełniające, w formie odpowiedzi na pytania obrońcy. Przyznał w nich, że w dniu zdarzenia to nie on jechał swoim pojazdem, a osoba mu znana, której danych nie ujawni. Przyznał, że świadek M. K. przechodził nieopodal, ale było to wcześniej, około 30-40 minut przed przedmiotowym zdarzeniem, kiedy to faktycznie prowadził samochód osobowy marki M. (...) o nr rej. (...), jednakże był wówczas trzeźwy. Dodał, że około 2-5 minut przed przyjazdem policji sam spożył alkohol w postaci wódki w ilości 0,7 litra. Policjant, który z nim rozmawiał zadawał mu pytania, jednakże nie pamięta o co pytał, nie pamiętał także co podpisywał na komisariacie, bo źle się poczuł, a ponadto nie miał przy sobie okularów i nie był w stanie przeczytać. Podkreślił, że nikomu nie potwierdzał, aby to on był kierującym w dniu zdarzenia (k. 93/2-94).

Oskarżony jest żonaty, na utrzymaniu posiada żonę. Nie pracuje i nie posiada żadnego źródła dochodu. Jest właścicielem samochodu osobowego marki M. rok pr. 1999 oraz współwłaścicielem budynku mieszkalnego o pow. ok. 160 m 2 i działki budowlanej o pow. 24 arów, wcześniej nie był karany.

Dowód: dane osobowo-poznawcze k. 28, karta karna k. 26,

Sąd zważył co następuje:

Z uwagi na nieprzyznanie się do winy przez oskarżonego, treść jego wyjaśnień, a także zeznania świadków, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jest zupełnie rozbieżny i koniecznym jest jego usystematyzowanie.

Z jednej strony są to wyjaśnienia oskarżonego L. D., z drugiej natomiast zeznania świadków T. K., M. K., Ł. K., A. W., A. Ż. i A. J..

W ocenie Sądu wyjaśnieniom oskarżonemu należy wiary odmówić. Brzmią one bowiem wykrętnie, zmierzają do uniknięcia odpowiedzialności karnej, a przy tym sprzeczne są z zeznaniami świadków T. K., M. K., Ł. K., A. W., A. Ż. i A. J.. Należy zauważyć, że oskarżony występuje w sprawie w określonej roli i niewątpliwie zależy mu na wyniku sprawy i w konsekwencji na uniknięciu odpowiedzialności karnej. Oczywistym jest, że sam fakt występowania w sprawie w określonej roli nie upoważnia do odmowy obdarzenia wiarą oskarżonego. Przedstawiane przez niego relacje, muszą zostać zweryfikowane w pryzmacie całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego. Dopiero wówczas możliwe jest odmówienie mu wiary.

Odnośnie wyjaśnień oskarżonego zauważyć należy, że w toku rozprawy głównej oskarżony, w odpowiedzi na pytania obrońcy, zasłaniał się niepamięcią. Nie pamiętał o co w dniu zdarzenia pytał go policjant, nie pamiętał co i dlaczego podpisywał na komisariacie w dniu 23 maja 2018 roku. Oskarżony twierdził, że nie pamięta wszystkich tych okoliczności, które miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Ponadto wyjaśnił, że w dniu zdarzenia to nie on jechał swoim samochodem, a inna osoba, której danych nie chciał ujawnić. Wprowadzenie tego fragmentu do wyjaśnień przez oskarżonego w fazie postępowania sądowego, niewątpliwie miało zaniżyć znaczenie zeznań świadków, którzy zeznali, że to właśnie on prowadził samochód osobowy marki M. (...) o nr rej. (...). Gdyby okoliczność ta polegała na prawdzie, oskarżony przedstawiłby ją już w wyjaśnieniach złożonych jako pierwsze przyznając, że pożyczył samochód innej osobie i to ona prowadziła samochód w dniu zdarzenia. Relacjonowanie o tym dopiero na rozprawie wskazuje na przemyślaną już linię obrony oskarżonego.

Czyniąc powyższe ustalenia sąd dał wiarę zeznaniom świadków T. K., M. K., Ł. K., A. W., A. Ż. i A. J.. Sąd ponadto miał na uwadze treść protokołu oględzin pojazdu, protokołu oględzin płyty CD-R 700 MB z fonicznym nagraniem zgłoszenia interwencji, protokołu z badania stanu trzeźwości oskarżonego L. D. urządzeniem elektronicznym, protokołu z badania stanu trzeźwości J. D. urządzeniem elektronicznym, świadectwo wzorcowania, protokołów zatrzymania, protokołu tymczasowego zajęcia mienia, protokołu oddania rzeczy na przechowanie oraz dane dotyczące oskarżonego. W pierwszej kolejności należy zauważyć, że pomiary stanu trzeźwości L. D. przeprowadzone zostały nie bezpośrednio po spowodowanej przez niego kolizji, a kilkadziesiąt minut później. W niniejszej sprawie obowiązkiem sądu było ustalenie czy rzeczywiście oskarżony ok. godz. 19.30 kierował swoim samochodem, którym spowodował kolizję drogową oraz czy rzeczywiście w momencie prowadzenia swojego samochodu znajdował się on w stanie nietrzeźwości.

Odnośnie faktu, iż to oskarżony samochodem tym kierował świadczą złożone przez będących na miejscu zdarzenia funkcjonariuszy policji, tj. Ł. K., A. W. i A. Ż.. Także zeznania funkcjonariusza policji A. J., będącego świadkiem rozmowy przesłuchiwanej w charakterze świadka J. D. z referentem prowadzonej sprawy przeciwko L. D., która po podpisaniu protokołu przyznała, iż to jej mąż w dniu zdarzenia prowadził pojazd marki M.. Świadkowie ci zetknęli się z przedmiotową sprawą w ramach pełnienia swoich obowiązków służbowych, są osobami obcymi w stosunku do oskarżonego L. D., stąd też zeznawali w sposób obiektywny, nie starając się tendencyjnie obciążać, czy też wybielać osobę oskarżonego. Świadkowie zeznawali w sposób obiektywny co do okoliczności, o których wiedze posiadali.

Również zeznania złożone przez T. K. i M. K. w ocenie Sądu są w pełni wiarygodne. Świadkowie ci nie mieli żadnego powodu by przedstawić odbiegający od rzeczywistości stan rzeczy. T. K. i M. K. zeznali, że nie byli naocznymi świadkami zdarzenia, jednakże M. K. prowadząc krowy z pastwiska widział jak samochód kierowany przez L. D. przejeżdżał koło niego w odległości kilkunastu metrów. Dodał, iż w samochodzie wraz z oskarżonym jechała druga osoba, której w tamtym momencie nie rozpoznał. W ocenie Sądu świadkowie ci nie mieli żadnego interesu w tym, aby przed Sądem przedstawić odbiegający od rzeczywistego przebieg zdarzenia. Zdaniem sądu w sposób rzetelny odtworzyli oni swoje spostrzeżenia oraz opisali okoliczności, których byli świadkami.

Co do tej drugiej okoliczności Sąd przyjmując, że L. D. w chwili zdarzenia był w stanie nietrzeźwości oparł się na zeznaniach świadków wymienionych wcześniej, tj. biorących udział w interwencji funkcjonariuszy policji Ł. K., A. W. i A. Ż.. Zdaniem Sądu zeznania opisanej grupy świadków są logiczne, spójne i wzajemnie się uzupełniają. Ponadto, sam oskarżony w rozmowie z policjantami przyznał, że w dniu zdarzenia spożywał alkohol w postaci piwa i wódki. Policjanci skontrolowali stan trzeźwości oskarżonego i pierwsze badanie, które zostało przeprowadzone o godz. 19.51 wykazało zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu o stężeniu 0,92 mg/l. Kolejne wyniki badań przeprowadzonych o godzinie 20.07 to 0,91 mg/l, o godzinie 20.51 to 1,84 promila, o godzinie 21.23 to 1,76 promila, zaś wynik badania przeprowadzonego o godz. 21.54 to 1,89 promila.

Świadkowie J. D. oraz T. D., jako osoby najbliższe dla oskarżonego, tj. żona i syn, odmówili składania zeznań.

Wszystkie zgromadzone dowody z dokumentów są miarodajne, wiarygodne i zasługują na uwzględnienie. Obrazują one okoliczności, o których w nich mowa, sporządzone zostały przez uprawnione osoby, a żadna ze stron nie kwestionowała uwidocznionych w nich treści.

Na gruncie niniejszej sprawy uprawnione są następujące uwagi:

Dokonując oceny prawnej zachowania oskarżonego eksponować należy, iż artykuł 178a §1 kk kryminalizuje prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego w ruchu lądowym. Jest to przestępstwo formalne, którego istotę realizuje wprowadzenie w ruch pojazdu przez nietrzeźwego lub odurzonego sprawcę. Występek ten od strony podmiotowej można popełnić tylko umyślnie, przy czym samo prowadzenie pojazdu wymaga zamiaru bezpośredniego, natomiast fakt znajdowania się przez prowadzącego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego może być również objęty zamiarem ewentualnym.

Mając na uwadze całokształt materiału dowodowego, ze szczególnym wskazaniem na protokół użycia urządzenia do pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego sąd uznał, że oskarżony L. D. w dniu 23 maja 2018 roku w Z., rejonu (...), po drodze publicznej, w ruchu lądowym, prowadził samochód osobowy marki M. (...) o nr rej. (...) znajdując się w stanie nietrzeźwości przy stwierdzonym 0,92 mg/l, 0,91mg/l, 1,84 promila, 1,76 promila zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu.

Tym samym zachowaniem swoim oskarżony w pełni wyczerpał znamiona przestępstwa stypizowanego w art. 178a §1 kk, a jego wina nie budzi wątpliwości.

Co do wymiaru kary:

Za okoliczności obciążające Sąd uznał fakt, że tego typu przestępstwa mają nagminny charakter i osoby kierujące pojazdami mechanicznymi w stanie nietrzeźwości stanowią poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, a również dla swojego bezpieczeństwa. Powyższe natomiast wskazuje, iż oskarżony wykazał się brakiem poszanowania dla obowiązujących przepisów prawa.

Z kolei okolicznością łagodzącą jest jego dotychczasowa niekaralność.

Zgodnie z art. 53 § 1 kk Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Oceniając stopień winy oskarżonego L. D. należy zauważyć, że jest on osobą dorosłą, od której można oczekiwać odpowiedniego poziomu rozwoju intelektualnego i która winna zdawać sobie sprawę z tego, że kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości, stanowi przestępstwo i nie może zasługiwać na nadmierną pobłażliwość, zwłaszcza ze strony Sądu. Nie można nie zauważyć, że oskarżony dobrowolnie wsiadł do samochodu, wiedząc, że znajduje się w stanie nietrzeźwości i tym samochodem kierował. Znamienne jest też to, że oskarżony, w żaden sposób nie był zmuszony do kierowania samochodem w chwili zdarzenia, bo żaden dowód na to nie wskazuje. Zdaniem Sądu, zachowania oskarżonego nic nie może usprawiedliwić. Niewątpliwie okoliczności te świadczą o tym, iż oskarżony ma relatywnie negatywny stosunek do obowiązujących norm prawnych w tym zakresie.

Oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego trzeba podnieść, jak to już zostało wyżej wskazane, że tego typu przestępstwa mają nagminny charakter, nietrzeźwi kierowcy stanowią znaczne zagrożenie bezpieczeństwa przede wszystkim dla innych uczestników ruchu drogowego i są przyczyną szeregu wypadków drogowych, a te prowadzić mogą do tragicznych skutków, które po wielokroć w rzeczywistości występują. Ponadto jak już wskazywano powyżej, stopień społecznej szkodliwości czynu był znaczny, a przy tym stan nietrzeźwości oskarżonego wysoki. Oskarżony L. D. decydując się na prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości stworzył potencjalne zagrożenia w ruchu drogowym dla siebie, dla żony, która wraz z nim jechał, a także innych użytkowników drogi publicznej, po której się poruszał.

Zatem, Sąd wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych, ustalając wysokość stawki dziennie na kwotę 20 złotych, co stanowi kwotę 2.000 złotych, mając na uwadze podniesione powyżej okoliczności, zwłaszcza w postaci wysokiego stopnia winy oraz społecznej szkodliwości czynu L. D., przy uwzględnieniu jego niekaralności.

Co do wymierzonej kary grzywny należy stwierdzić, że jakkolwiek zawiera ona w sobie niezbędny element dolegliwości, to jednak nie przekracza realnych możliwości płatniczych oskarżonego. W zakresie dotyczącym wysokości stawki dziennej uwzględniono dyrektywy o jakich stanowi art. 33 §3 kk.

W ocenie Sądu wymierzona oskarżonemu kara jest adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu. Zdaniem Sądu wymierzona oskarżonemu kara zapobiegnie jego powrotowi do ponownej kolizji z normami prawa oraz spełni potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, uświadomi konieczność przestrzegania norm prawnych i nieopłacalność ich naruszania.

Na mocy art. 42 §2 kk Sąd orzekł oskarżonemu L. D. środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 lat, zaliczając mu na mocy art. 63 §4 kk okres zatrzymania prawa jazdy począwszy od dnia 23 maja 2018 roku do dnia 7 października 2019 roku.

Sąd uwzględnił omówione powyżej okoliczności dotyczące stopnia winy i społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu. Należy podkreślić, że oskarżony naruszył swoim zachowaniem reguły użytkowania dróg publicznych, a tym samym naraził innych użytkowników tych dróg i samego siebie, na znaczne niebezpieczeństwo. Z tego powodu stopień naruszenia przez oskarżonego reguł ostrożności w ruchu drogowym jest relatywnie znaczny. Czasowe wykluczenie oskarżonego z udziału w ruchu drogowym jest, zdaniem Sądu, koniecznością z uwagi na dobro osób trzecich, a przy tym obligatoryjne. Ponadto należy wziąć pod uwagę fakt, że orzeczony środek karny stanowi konsekwencję negatywnego zachowania oskarżonego, którego to zachowania oskarżony dopuścił się w sposób świadomy i dobrowolny. Popełniając umyślnie czyn zabroniony L. D. powinien liczyć się z koniecznością poniesienia konsekwencji swojego zachowania.

Na mocy art. 43a§2 kk orzeczono oskarżonemu środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 5.000 zł. Stwierdzić należy, że postąpienie takie niewątpliwie będzie miało określony walor dydaktyczny i przyczyni się do wdrożenia oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego, a przy tym jest narzucone dyspozycją powołanego przepisu jako obligatoryjne. Wskazać należy, że orzeczono od oskarżonego świadczenie w najniższej wymaganej przepisami prawa kwocie, bo w wysokości 5.000 złotych.

Na mocy art. 627 kpk Sąd zasądził od oskarżonego L. D. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 290 złotych, w tym kwotę 200 złotych opłaty sądowej. W ocenie Sądu zasadnym jest, aby oskarżony poniósł koszty sądowe we własnej sprawie, uznano bowiem, że przesłanki mogące skutkować zwolnieniem oskarżonego od ich ponoszenia, a o jakich stanowi art. 624 § 1 kpk, nie zachodzą, a wręcz przeciwnie, jest wskazane, aby oskarżony L. D., z uwagi na kierunek rozstrzygnięcia, poniósł koszty procesu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Sowa
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Zakopanem
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Janusz Kukla
Data wytworzenia informacji: